Czołem ferajna
Czołem ferajna
Blog ten poświęcony będzie funkcjonalności w architekturze, jak bywa w dobrych i liczących się artykułach warto na początek podać definicję by nie było niedomówień. Tak więc w niniejszym artykule chciałem napisać czym jest dla mnie funkcjonalność.
Na forach można znaleźć kilka ciekawych dyskusji co rozumiane jest przez funkcjonalność szczególnie w zakresie IT [https://sjp.pwn.pl/slowniki/funkcjonalno%C5%9B%C4%87.html, 03.04.2019], oraz jak poprawnie odmienić to trudne słowo w liczbie pojedynczej czy mnogiej. Nie będę udawał, że jestem alfą i omegą i odpowiem na te pytania.
Wracając do tematu, funkcjonalność według mnie to zbiór indywidualnych funkcji przedmiotu (projektu, urządzenia, programu itp.), które współdziałają ze sobą w taki sposób, iż osoba która korzysta z danego przedmiotu nie koncentruje się na sposobie użycia przedmiotu tylko na zadaniu które wykonuje.
Dla przykładu nie koncentruje się na tym jak używać łyżki lecz jem zupę, nie muszę koncentrować się nad budową lejka lecz na przelaniu cieczy.
W architekturze funkcjonalność to przemyślenie koncepcji miejsca, w którym się żyje i przebywa, oraz taki projekt by poszczególne funkcje pomieszczeń i przestrzeni zaspokajały nasze oczekiwania.
Wychodząc z takiego założenia projektuję minimum 11 kontaktów w kuchni, wydaje się to sporo lecz lepiej mieć niewykorzystany kontakt niż przedłużacz, który nie jest bezpieczny w kuchni, tym bardziej estetyczny.
Już nie będę przynudzał zapraszam do kolejnych wpisów, które będą się ukazywać jak i dyskusji.
