Grecka Restauracja El Greco w Warszawie

Grecka Restauracja El Greco w Warszawie

Jeżeli chcesz się przenieś choć na chwile w greckie klimaty będąc w Warszawie, z całym przekonaniem proponuję grecką restaurację El Greco w Warszawie przy Grzybowskiej 9. Kilka dni temu miałem przyjemność w niej spędzić czas pod czas kolacji biznesowej. Zwyczaj mam taki, że będąc w nowym miejscu chętnie odwiedzam różne miejsca, choćby dla porównania smaku, wystroju, obsługi gości. Też tak postanowiłem zrobić w stolicy, jednak smak, zapach unoszony w powietrzu na kilkadziesiąt metrów przed tawerną został w mojej pamięci na tyle, że następnego dnia po próbuje wejścia do kilku innych restauracji postanowiłem wrócić jeszcze raz do greckiej restauracji El Greco. Na ich stronie można przeczytać: „Szef kuchni Theodoros Vogdanos – kucharz z wieloletnim doświadczeniem zdobytym w renomowanych restauracjach na Mykonos, Krecie i Atenach, proponuje Państwu zdrowe i lekkie menu, a w nim bogaty wybór greckich przekąsek, sałat, zup, dań mięsnych , świeżych ryb i owoców morza.

Wszystkie potrawy przygotowujemy z najlepszej jakości produktów sprowadzanych od zaufanych dostawców z Grecji – oliwy z oliwek, serów: feta, manouri i grawiera, suszonych pomidorów, greckich marynat, przypraw i świeżych ziół. Dużą część używanych przez nas produktów, a także m.in. znane na całym świecie oryginalne herbaty z szafranem możecie Państwo kupić w naszym sklepiku tuż przy wejściu do restauracji.

Wnętrza zaprojektował dla nas grecki dekorator – Panagiotis Desfiniotis. Jasna kolorystyka, duże okna, prawdziwe drzewka oliwne i pomarańczowe, greckie wazy, drewniane wygodne stoły, na ścianach fotografie ze scenkami z życia Greków – to wszystko tworzy niepowtarzalną atmosferę, dzięki której można uciec od zgiełku miasta.” link do strony http://elgreco-restauracja.pl/o-nas/

w 100 procentach jakość i oddane serce pracowników restauracji jest odczuwane w przyjacielskiej, greckiej atmosferze oraz smaku na talerzu.

Na przystawkę jadłem Supa thalassinon – zupa rybna ze świeżymi pomidorami i warzywami oraz małżami, krewetkami i dorszem. Mimo upału jaki panował w Warszawie, zdecydowałem się na zupę rybną, która była świetnie doprawiona, aromatyczna, Warzywa rozpływały się w ustach. Bardzo szybko podana.

Pasta z oliwek posmarowana na chlebie okazała się nie samowita. Czułem się jak na śniadaniu w wakacje w Grecji. Aksamitny krem odpowiednio dobrany sprawił, że moje kubki smakowe czekały na więcej.

Kalamarakia tiganita – smażone pierścienie z kalmarów podawane z sosem tatarskim zostały wybrane podczas drugiej wizyty w tej restauracji. Tak pysznie podane jadłem jedynie na Krecie. Były małe chrupiące i pyszne!

oraz Suvlaki Angus – szaszłyk z antrykotu argentyńskiego Black Angus serwowany z domowymi frytkami, grillowanymi warzywami i chutney pomidorowym. Zdecydowanie najmniej mi smakowało.

Drugiego dnia na danie główne zdecydowałem się na Oktapodi scharas – ośmiornica z grilla z sosem z oliwy, cytryny i świeżych ziół serwowana z sałatką ziemniaczaną i warzywami. Wybór był wyśmienity. Ośmiornica była miękka i smaczna. Strach przed gumiastym i nie jadalnym mięsem okazał się nie potrzebny. Zdecydowanie numer jeden z dań zamówionych.

Jak można po pysznym obiedzie nie zakończyć deserem? Wybrałem deser dnia ciasto pomarańczowe z oryginalnego ciasta filo. Wybór okazał się znakomity jak wszystko w tej cudownej restauracji.

Baklawas – tradycyjne greckie ciastko nadziewane migdałami i orzechami serwowane z kulką lodów. Po wizycie w Atenach podawałem przepis znajdziesz go tutaj:https://funkcjonalnaarchitektura.pl/ateny-dla-jednych-raj-na-ziemi-dla-innych-syf-i-brod/

Bardzo cieszę się, że znalazłem te grecką restaurację. Będąc w warszawie przeniosła mnie na chwilę do Grecji. Wystrój wnętrza jest jak w typowych greckich tawernach. Na pewno nie raz odwiedzę te miejsce. Polecam z czystym sumieniem. Jest moim numerem jeden w smaku i zapachu.

Udostępnij artykuł


Sklep Internetowy Rocket