Czarna polewka jak w „Panu Tadeuszu”
Kontrowersyjna zupa została ugotowana wraz z moją mamą. Wcześniej nigdy nie jadłem a od wielu lat chciałem spróbować. Tata zaczął hodować gęsi i inne zwierzęta. Smak całkowicie inny. Polecam. Listopad miesiąc kiedy gęś przestaje królować w stadzie a zaczyna na talerzu. Kaszankę z grilla czy patelni je wiele osób a dlaczego nie w zupie z rosołem?
Składniki:
– 4 marchewki
– 2 pietruszki
– mały seler
– 1 cebula opieczona
– przyprawy jak do rosołu
– porcja mięsa do rosołu, koniecznie kaczka lub gęś
– śmietana bądź jogurt
– makaron
Przygotowanie:
Do garnka z zimną wodą wkładamy mięso. Włączamy na małym palniku. Gdy pojawią się szumowiny za pomocą sitka lub łyżki zdejmij je. Gdy się zagotuję zmniejsz ogień i wstaw warzywa z włoszczyzną do gotowania. Następnie dodaj przyprawy jakie lubisz do rosołu. Proponuję ziele angielskie, ziarna pieprzu lub świeżo mielony, liść laurowy, sól.
Gotujemy około 1h.
Do surowej krwi o temperaturze pokojowej dodaj ocet i cukier. Połącz z mąką i śmietaną lub jogurtem. Rozmieszaj bardzo dokładnie, aby nie było krupek.
Następnie należy zagotować z powrotem rosół. Wlewamy mieszaninę z krwią cały czas mieszając. Doprawiamy do smaku. Należy zagotować. Podajemy z makaronem rosołowym. Najlepiej świeżym. Ja niestety nie miałem.